Układ roślin nie może być przypadkowy,
lecz podlega określonym prawidłowościom, wypływającym z jednej strony z naszego poczucia piękna, z drugiej zaś z charakteru rozwoju roślin i ich wymagań życiowych. Poza tym musimy uwzględnić objętość zbiornika oraz tryb życia ryb, które chcemy hodować. Zatem odpowiedzieć powinniśmy sobie na pytanie, czy np. obsadzać roślinami gęściej czy rzadziej, zostawić rybom więcej miejsca do pływania czy też nie. Wreszcie czy będą potrzebne rośliny pływające po powierzchni czy w toni wodnej.
Chaos i nadmiar zawsze robi niekorzystne wrażenie. Lepiej jest ograniczyć się do mniejszej liczby gatunków roślin. Akwarium będzie wtedy piękniejsze i przestronniejsze.
Natura jest najlepszym wzorem. W naturalnych zbiornikach wodnych określone partie dna często porośnięte są roślinami jednego gatunku, lecz w dużej liczbie osobników. Bierzmy więc przykład z natury.
Rośliny osiągające duże rozmiary najlepiej sadzić pojedynczo, aby mogły się rozrastać. Potrzebują one odpowiedniej przestrzeni, dlatego, gdy są jeszcze małe, trzeba przewidzieć ich przyszły rozwój. Dotyczy to zresztą wszystkich roślin. Nie ma sensu od razu zapchać nimi akwarium.
Rośliny rozłogowe powinny otrzymać taką powierzchnię dna, by miały się gdzie rozrastać. Większość akwarystów lubi bardzo gęsty porost roślin, jednak musi się on utworzyć w naturalny sposób.
Rośliny krzaczaste, tworzące boczne pędy, posadzone pojedynczo są nieetektow- ne. Dotyczy to szczególnie roślin o delikatnych liściach. Takie rośliny najlepiej jest sadzić kępami obok siebie. Krzewienie się roślin można przyspieszyć obcinając wierzchołki pędów. Wkrótce wypuszczą one pędy boczne. Pamiętajmy, że cierpliwość jest cechą miłośnika roślin